Komentarze: 0
W trakcie wymiany oleju okazało się, że mój układ wydechowy jest cały skorodowany i trzeba go wymienić! Stary powędrował na złom, panowie mechanicy zajęli się montażem nowego, a ja do końca dnia zostałem bez samochodu... Cóż, przynajmniej znalazłem dobrą wymówkę, żeby nie jeździć po klientach, pozostało mi jedynie udać się pieszo do domu, a tam czekała już na mnie wyśmienita pizza!