Archiwum 05 listopada 2015


lis 05 2015 na wczoraj
Komentarze: 0
Te moje nogi bez przerwy przysparzają mi zmartwień, najwięcej czasu poświęcam na bandażowanie - nie jest to prosta sztuka! Problemy zaczynają się, gdy mam mało czasu a zamówienie pojawia się nagle, tak jak ostatnim razem, gdy klient zażyczył sobie dowóz części samochodowych "na wczoraj"... Takie dni są rzadkością, ale gdy dobiegają końca marzę jedynie o tym, żeby położyć się spać we własnym łóżku w apartamencie.