Komentarze: 0
Wraz ze znajomym pojechaliśmy wyrzucić stare części na skup surowców wtórnych. Przypadkowo w trakcie wyładunku zranił się w łydkę - nie było by w tym nic dziwnego, jednak choruje on na żylaki i używa specjalnych rajstop uciskowych. Problem był na tyle poważny, że musieliśmy udać się do szpitala po opatrunek a następnie resztę dnia przesiedzieliśmy w moim apartamencie - nie chcieliśmy ryzykować dalszych urazów. Pozdrawiam!