Jesień - i wszystko jasne... Leżę w łóżku w moim apartamencie a z nosa leci wodospad! Wszystkie plany mi sie zmieniły, miałem doglądać zabudowy mojego nowego dostawczaka, a zamiast tego leżę pod pierzyną i jedyny wysiłek na jaki mnie stać to zamówienie pizzy :)
Dodaj komentarz